Współzależność między otyłością a cukrzycą typu 2 jest prosta: oba schorzenia powodowane są przez te same zaburzenia hormonalne, mianowicie insulinooporność. Większość osób z nadciśnieniem podwyższonym poziomem lipidów we krwi i chorobą wieńcową ma predyspozycje do cukrzycy i otyłości. Leczenie cukrzycy kosztuje najwięcej w przeliczeniu na pacjenta, ponieważ terapia trwa bardzo długo, prowadzi do wielu komplikacji i nierzadko wymaga stosowania drogich, zaawansowanych technicznie rozwiązań medycznych. Przewiduje się, że do 2020 roku cukrzyca i choroba wieńcowa staną się najbardziej rozpowszechnionymi chorobami na świecie. W roku 2000 liczba diabetyków na całym świecie wynosiła 130 milionów. Do 2025 roku ma się zatrważająco zwiększyć do 300 milionów! Ten wzrost jest szczególnie znaczący w krajach rozwijających się, gdzie w latach 1997-2010 liczba chorych ma się prawdopodobnie potroić. W Stanach Zjednoczonych niemal 50 procent populacji ma problemy związane z nadwagą i otyłością. Jednak przed cukrzycą, otyłością i chorobą wieńcową można się ustrzec! Niepokojące jest, jak niewiele środków finansowych przeznacza się na zapobieganie tym chorobom, zwłaszcza w porównaniu z oszałamiającymi kwotami wydawanymi na ich leczenie. Tymczasem badania dowodzą, że redukcja masy ciała o 5-15 procent u osób z nadwagą przynosi wymierne efekty, takie jak mniejsze stężenie lipidów i cukru we krwi oraz obniżone ciśnienie tętnicze. Zalecam zwykle, by osoby, które muszą schudnąć więcej niż 10 kilogramów, znajdowały się pod opieką lekarza, najlepiej specjalizującego się w odżywianiu i przemianie materii. Ważne jest, by lekarz był naprawdę zainteresowany problemem, zwłaszcza jeśli cierpi się na poważną nadwagę czy otyłość (BMI wynosi ponad 30) lub też inne schorzenia, takie jak cukrzyca, choroby sercowo-naczyniowe, bezdech itd. W takich razach konieczny bywa udział jeszcze innych specjalistów. Dietetyk, psycholog, terapeuta behawioralny oraz trener mogą okazać się bardzo pomocni.
Cukrzyca i nadmierna masa ciała
